Wpis Krzysztofa Leskiego o obniżeniu PIT przez PiS pokazuje jak daleko zaszliśmy w partyjnym postrzeganiu polityki. Dziwi mnie to tym bardziej, że cenię sobie jego autora jako jednego z niestety nielicznych już dziennikarzy, którym chce się docierać do tekstów źródłowych (projektów ustaw, tekstów prawnych, stenogramów itp.).
I tym razem warto zajrzeć do tekstów źródłowych. Czy PiS mógł obniżyć podatki? Nie. Czy mógł to zrobić rząd (PiS lub inny)? Nie. To kto obniża podatki? Ten kto je nakłada. W jaki sposób?
Art. 217 Konstytucji RP
Nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następuje w drodze ustawy.
Czy wiemy kto uchwala ustawy? Sejm, przy współpracy Senatu albo jak kto woli posłowie i senatorowie. Kto obniżył więc stawki podatku od osób fizycznych? Łatwiej odpowiedzieć kto nie obniżył – poniżejlista, do której bez problemu da się dotrzeć:
Przeciw:
Litwiński Arkadiusz
Wstrzymali się:
Pacelt Zbigniew
Piosik Stanisław
Stec Stanisław
Molka Halina
Szyga Krzysztof
Plus posłowie, którzy byli nieobecni na posiedzeniu.
Reszta posłów (w tym posłowie wszystkich klubów obecnych w dzisiejszym Sejmie – włączając w to Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego, Grzegorza Napieralskiego oraz Waldemara Pawlaka) poparła rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. W tym obniżenie stawek PIT od 1 stycznia 2009 r.
3499
BLOG
Komentarze